Wyładowanie energii.

Poniedziałek, 19 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria 16-49, spontaniczne
Po kolejnym okresie choroby znów wybrałem się na rower. Wyjechałem Jawornicką na Junikowo i stamtąd starałem się jechać laskiem drogami, których wcześniej nie miałem okazji poznać, jedno miejsce mnie szczególnie na początku zauroczyło, ale o tym kiedy indziej : ) Potem wyjechałem na marcelińskiej na ścieżkę rowerową wzdłuż ul, Polskiej, którą nieświadomie dojechałem nad Rusałkę. Nie zatrzymywałem się bo już była prawie 20, i spowrotem wróciłem ścieżką, a potem znowu innymi dróżkami leśnymi, których również wcześniej nie miałem okazji poznać. Dzisiejszego dnia miałem okazję wypróbować trzy nowe rzeczy : kask, spodobał mi się, bo dzięki niemu włosy mi nie przeszkadzały i nie wchodziły w oczy :P, rogi, które miałem wcześniej przy starym rowerze, i chustkę na szyję, którą zamówiłem na allegro za 23 zł i muszę przyznać, świetny produkt :)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa lkazd

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]