Wpisy archiwalne w kategorii

0-15

Dystans całkowity:167.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:07:27
Średnia prędkość:21.73 km/h
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:9.33 km i 0h 26m
Więcej statystyk

Miał być strój.

Poniedziałek, 26 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria 0-15
Pojechałem do evolution sport zobaczyć czy jest strój, który zamawiałem 2 tyg. temu, niestety dowiedziałem się, że go w ogóle nie będzie;/ Pojechałem na chwilkę do lasku na chwilę i zastanawiałem się czy by się nie przejechać nad rusałkę, naszczęście coś mnie tknęło i wróciłem do domu. Jak wszedłem do niego zobaczyłem przez okno wichurę taką jakiej u mnie dawno nie było.

Pomoc

Czwartek, 25 marca 2010 · Komentarze(1)
Kategoria 0-15, spontaniczne
Króciutko, pomogłem mamie zawieźć parę rzeczy, do różnych osób. Górczyn i na Nowinę. Jechało się bardzo przyjemnie :)

Spontanicznie.

Sobota, 13 marca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria 0-15, spontaniczne
Spontanicznie zapytałem mamę czy mogę wyjść na rower. O dziwo się zgodziła, pomimo dwudziestej, ale tylko na 15 min, więc czym prędzej się ubrałem i wyskoczyłem z domu. Pojechałem do lasku Marcelińskiego, przejechałem w nim jakieś 2 km, nawet nie, bo dość miałem stracha-nie było nikogo, błoto, ja sam z komórką bez kasy na koncie. Chciałem wypróbować wkońcu swoją lampkę . Spisała się ZNAKOMICIE, jak na moje wymagania w lesie zdała egzamin ;)

Mała misja

Czwartek, 11 marca 2010 · Komentarze(2)
Kategoria 0-15, spontaniczne
Dzisiaj po dość udanym dniu w szkole mama poprosiła mnie bym zawiózł do swojej chrzestnej tajną przesyłkę ; ) Jechałem bułgarską pod wiatr, miałem wracać inną drogą, ale postnowiłem, że skoro tak ładnie wieje, to czemu by nie wrócić z wiatrem? Przy Marcelińskiej skręciłem do lasku by urozmaicić sobie co nieco powrót.
W lasku drogi zabłocone i ŚNIEG.
lasek © wachu
Ciągle się regeneruję po chorobie, ale jest już lepiej, niż ostatnio co mnie bardzo cieszy. Jeszcze fotka roweru, którą wkońcu musiałem zmienić :
Jaszczur © wachu

Kolejna krótka przejażdżka

Sobota, 27 lutego 2010 · Komentarze(0)
Kategoria 0-15
Kolejna krótka przejażdżka , gdyż tak jak pisałem, lekarz mi zabronił aktywnego wypoczynku. Wybrałem się do Kuby zobaczyć z nim jak wygląda jego rower po zimie, trochę go przeczyścić i przejechać się na stację, by dowiedzieć się, że automat do pompowania jest zepsuty. Potem przejechałem się troszkę po osiedlu i do domu, gdyż dopadł mnie atak kaszlu, który jest wynikiem ostatniej choroby, we wtorek idę do lekarza-mam nadzieję, że dowiem się czegoś konkretnego :) Chcę bardzo w końcu się wybrać gdzieś dalej!

2010

Poniedziałek, 22 lutego 2010 · Komentarze(0)
Kategoria 0-15
Pierwsze km w 2010 roku, liczba śmieszna, ale niestety chorowałem przez 3 tyg. i lekarz mi w czasie regeneracji zabronił po chorobie mi w ogóle aktywnie spędzać czas :(, przez jakiś czas. Więc przejechałem się tylko doładować kom kartę i po klej do dętek, bo potrzebuję załatać dziurę w dętce od starego roweru, w którym wkrótce będę jeździł do szkoły ;)