Malta
Czwartek, 17 czerwca 2010
· Komentarze(0)
Kategoria 16-49
Po szkole pojechałem nad maltę z Nikodemem-kolegą z klasy. Umawiamy się pod jego klatką, jedziemy jeszcze na stację dopompować jego opony i ruszamy standardową trasą. Nad maltą kółeczko, potem wjeżdzamy w teren i tam trochę za daleko pojechaliśmy a przy okazji zwiedziliśmy. Zawracając pokusiliśmy się w jedną ścieżkę zakręcić i dojechaliśmy do super miejsca-SUPER jak dla kogo...dla mnie jak najbardziej, ponieważ miejsce jest idealne na sesję, otóż były to cztery stare budynki. Wszystkie spalone, ale nie po wszystkich to były widać, w połowie również zawalone. Jeden to napewno był domek, z drewnianymi oprawami okiennymi, drugie to chyba była stodoła murowana, trzecie nie mam pojęcia, ale podobało mi się, a czwarte to był prawdopodobnie jakiś trzypiętrowy dom, od środka bardziej pusty, ale z zewnątrz ładnie wyglądał ;) Potem zawracamy, i trafiamy już nad malte spowrotem, jescze jedno kółeczko i powrót, drugą opcją trasy powrotnej, tą terenową przy warcie bardziej, ponieważ parę dni temu ją otworzyli. Niestety tędy co chciałem najabardziej jechać było jeszcze zalane.: ( Pojechaliśmy górą-trudno. Powrót potem już spokojny ; ) Wycieczka typowa rekreacyjna, bardzo udana ; )